Ciasteczka czekoladowo-owsiane

Te ciastka zna chyba każdy. Nie są atrakcyjne wizualnie, ale ten smak. Po prostu cudo. Te dzisiejsze powstały według przepisu Dorotki(albo raczej Bajaderki)

Składniki:

• pół kostki masła(125g)
• 1,5 szklanki cukru
• 3 łyżki naturalnego kakao
• 140g skondensowanego niesłodzonego mleka
• 3 szklanki płatków owsianych( u mnie dodatkowo jeszcze rodzynki)
• 3 bardzo czubate łyżki masła orzechowego(najlepiej typu "crunchy", z kawałkami orzeszków)

Płatki owsiane wsypać do dużej miski, dodać masło orzechowe. Pierwsze cztery składniki zagotować w małym rondelku, ciągle mieszając. Gotować jedną minutę od momentu zagotowania. Zdjąć z palnika, wsypać do miski z płatkami i dokładnie wszystko zamieszać. Masa musi być gęsta, w razie czego dosypać płatków. Układać łyżką nieduże kopczyki na papierze do pieczenia lub folii i zostawić do całkowitego ostygnięcia. U mnie ciastka z blachy powędrowały na całą noc do lodówki, ale mimo to nadal pozostały miękkie i lekko ciągnące.

Smacznego;)

Wieniec morelowy

Przepis na to ciasto znalazłam w książeczce "Czekolada". A zrobiłam je tylko dlatego, że bardzo podobało mi się zdjęcie tego wypieku;) Ciasto jest smaczne i wilgotne. Smakuje zarówno na ciepło, jak i po wystygnięciu. Polecam.

Składniki:

• 6 łyżek posiekanego masła + 25g stopionego masła
• 450g mąki pszennej
• 4 łyżki cukru
• 4 łyżeczki proszku do pieczenia(dałam tylko 2)
• 2 jajka
• 150ml mleka
• 150g pokrojonych suszonych moreli
• 100g groszków z czekolady deserowej
• 1-2 łyżki mleka do posmarowania ciasta
• 25g stopionej czekolady deserowej

Posmarować cienko tłuszczem  okrągłą formę do pieczenia o średnicy 25cm i wyłożyć pergaminem. Rozetrzeć masło z mąką, aby przypominało drobne zacierki. Dodać cukier, jajka, mleko i proszek do pieczenia, wyrobić na gładką masę. Rozwałkować ciasto, na stolnicy wysypanej mąką, na kwadratowy placek o boku 35cm. Stopione masło rozprowadzić pędzelkiem na całym cieście. Wymieszać morele z groszkami czekoladowymi i rozłożyć je równomiernie  na cieście, pozostawiając 2,5cm pasek przy brzegach. Zwinąć ciasto jak roladę i pokroić na 2,5cm plastry. Ułożyć plastry w formie tak, by lekko na siebie zachodziły. Posmarować wierzch mlekiem. Piec w rozgrzanym piekarniku w temperaturze 180 stopni C przez 30 minut, aż ciasto będzie złotobrązowe. Zostawić w formie na 15 minut do ostygnięcia, a potem wyciągnąć z formy i przełożyć na metalową kratkę do całkowitego wystudzenia. Polać roztopioną czekoladą.

Smacznego;)

Klopsiki

Przepyszne klopsy, które robiłam już kilka razy i za każdym razem wychodzą rewelacyjnie. Zadowolą zarówno mięsożerców, jak i tych co wolą coś lżejszego. A do tego ten sos;) Przepis pochodzi ze strony mniammniam.

Składniki na klopsy:

• 80 dag mięsa mielonego(takie jak lubicie)
• 1 kg kapusty słodkiej(1/2 głowy)
• 3 jajka
• 1,5 szklanki kaszki manny
• sól, pieprz

Kapustę zetrzeć na tarce do jarzyn. Dodać pozostałe składniki i wymieszać. Formować klopsy, obtoczyć je w bułce tartej i smażyć na rozgrzanym tłuszczu. Po usmażeniu przełożyć kotlety na talerz i przygotować sos.

Składniki na sos:

• 2 litry wody
• 1 słoiczek koncentratu pomidorowego
• 3 kostki rosołowe drobiowe
• 1 duży(2 małe) liść laurowy
• pieprz w ziarenkach
• ziele angielskie

Wszystko zagotować, wrzucić kotlety i gotować na małym ogniu przez około 20 minut. Po tym czasie wyjąć kotlety i zagęścić sos mąką kub śmietaną.

Smacznego;)

Doro wat

Doro wat czyli kurczak w potrawce. Przepis znaleziony w Kulinarnym Atlasie Świata "Gazety Wyborczej". Danie to pochodzi z Etiopii i polecam je w szczególności miłośnikom ostrych akcentów na talerzu;)

Składniki:

• 3 szklanki posiekanej białej cebuli
• 10 dag masła
• 1/2 łyżeczki pieprzu kajeńskiego
• 1 łyżeczka słodkiej papryki
• 1/2 łyżeczki czarnego pieprzu
• 1/4 łyżeczki imbiru
• 1 kurczak(1,5 kg)(u mnie 3 nogi z kurczaka)
• 1/4 szklanki soku z cytryny
• 8 jajek na twardo

W rondlu o grubym dnie usmażyć cebulę bez tłuszczu na brązowy kolor. Dodać masło, pieprz kajeński, paprykę, czarny pieprz i imbir. Wymieszać, wlać szklankę wody. Kurczaka pokroić na kawałki, pozostawiając kostki. Zalać go 2 szklankami wody wymieszanej z sokiem cytrynowym i odstawić na 10 minut. Następnie dokładnie osuszyć każdy kawałek, dodać do cebuli, wymieszać i przykryć. Gotować na małym ogniu, aż kurczak będzie miękki. W miarę potrzeby uzupełniać wyparowaną wodę. Jeśli danie jest za rzadkie można je zagęścić mąką wymieszaną z wodą. Na kilka minut przed podaniem dodać do kurczaka obrane jajka i krótko podgrzewać razem. Do smaku można trochę posolić.
U mnie potrawka podana z ryżem i z surówką z marchewki z ananasem.

Życzę smacznego;)

Ciasto z Prince Polo

Te sławne wafelki zawsze kojarzyły mi się z bezpośrednią konsumpcją, ale wszystko do czasu. Na stronie Moje wypieki znalazłam ten oto przepis. Wykonałam go z połowy proporcji na mniejszej blaszce. Ciasto jest bardzo smaczne i mimo tylu słodkich dodatków nie jest przesłodzone. Jedyną zmianą jaką wprowadziłam to ilość galaretki. W oryginalnym przepisie są 2, ale te 2 to są tak w sam raz właśnie na małą blaszkę, a na dużą dałabym przynajmniej 3. Przepis jest podany na formę o wymiarach 25x35 lub 25x40. Polecam;)

Składniki na biszkopt:

• 4 jajka
• 2/3 szklanki cukru
• 3/4 szklanki mąki pszennej(z czego ująć 2 łyżki i zastąpić mąką ziemniaczaną)

Białka oddzielić od żółtek, ubić na sztywną pianę. Pod koniec ubijania stopniowo dodawać cukier, dalej ubijając. Dodawać po kolei żółtka, nadal ubijając. Mąki wymieszać, przesiać i delikatnie wmieszać do ciasta(można mikserem na wolnych obrotach). Formę wyłożyć papierem do pieczenia razem z bokami. Wyłożyć ciasto i piec 20-30 minut (lub dłużej do tzw. suchego patyczka) w temperaturze 160-170 stopni C. Gorące ciasto wyjąć z piekarnika i z wysokości około 60 cm opuścić je (w formie) na podłogę. Całkowicie wystudzić

Składniki na masę kremową z Prince Polo:

• 1 litr śmietany kremówki
• 2 łyżki cukru pudru
• 6 łyżeczek żelatyny w proszku, rozpuszczonej w 1/4 szklanki gorącej wody
• 4 wafelki Prince Polo classic (lub dowolne), każdy o wadze około 50g, pokruszone (im większe okruszki tym lepiej chrupią w masie)
• 100g czekolady gorzkiej lub mlecznej, startej na tarce o dużych oczkach
• puszka brzoskwiń w syropie (410g)

Brzoskwinie odsączyć, pokroić na kawałki, sok zachować. Wafelki wymieszać z czekoladą. Śmietanę kremówkę ubić, pod koniec ubijania dodając cukier puder. Cienką strużką wlewać lekko ciepłą żelatynę i nadal miksować. Dodać wafelki, czekoladę, kawałki brzoskwiń, wymieszać. Sok po brzoskwiniach wymieszać z 1/4 szklanki wody. Nasączyć nim wystudzony biszkopt. Następnie na wierzch wyłożyć masę kremową z wafelkami, wyrównać. Wstawić do lodówki do stężenia.

Ponadto:

• 2 galaretki brzoskwiniowe (użyłam pomarańczowych) 

  Galaretki przygotować wg przepisu na opakowaniu, zmniejszając ilość wody o 1/4. Lekko tężejące wylać na stężoną już masę kremową. Wstawić do lodówki do całkowitego ich stężenia.
Ciasto przechowywać w lodówce.

Smacznego;)

Pączki

Tłusty Czwartek nie może obyć się bez czego? Oczywiście bez pączków;) I  to w zupełnie nieprzyzwoitych ilościach;) Pocieszam się tylko tym, że taki dzień jest tylko raz w roku, bo w przeciwnym razie miałabym trudności z przejściem przez framugę w drzwiach;) Przepis na te pyszne pączki pochodzi z tej strony. Nie są trudne w wykonaniu i nawet początkujący nie powinni mieć problemów. Najlepsze są na ciepło. Na drugi dzień nieco twardnieją, ale nadal pozostają bardzo smaczne.

Składniki:

• 1 kg mąki pszennej
• 10 dag drożdży świeżych lub 50 g suchych(użyłam świeżych)
• 10-15 dag cukru
• 1/2 l mleka
• 6 żółtek
• 1 całe jajko
• 5-6 łyżek oliwy lub 10 dag margaryny(rozpuszczonej)
• pół laski wanilii lub cukier waniliowy
• kieliszek spirytusu
• sok i skórka z cytryny
• sól
• tłuszcz do smażenia(użyłam oleju)
• konfitura do nadziania
• cukier puder do posypania lub lukier(pół szklanki cukru pudru rozprowadzić z 2-3 łyżkami gorącej wody)

 Zrobić rozczyn z drożdży roztartych z łyżką cukru(jeśli używamy świeżych), 20 dag mąki i pół szklanki mleka, pozostawić do wyrośnięcia. Pozostałą mąkę przesiać. Utrzeć jajko i żółtka z cukrem, dodać mąkę, wyrośnięty rozczyn, utłuczoną wanilię(cukier waniliowy), sok z cytryny, otartą skórkę, resztę mleka, szczyptę soli i spirytus. Wyrabiać, aż ciasto będzie gładkie i lśniące, a na powierzchni ukażą się pęcherzyki  i będzie odstawać od ręki. Ja musiałam dodać jeszcze trochę mąki, bo zbytnio się kleiło. Dodać roztopiony tłuszcz, jeszcze chwilę wyrabiać. Uformować kulę i zostawić w ciepłym miejscu na 10-15 minut, gdy zacznie rosnąć wyrobić.

Porcję ciasta nabierać łyżką, uformować w ręku małe krążki, nałożyć pół łyżeczki nadzienia, zlepić, uformować kulę, odłożyć na stolnicę oprószoną mąką. Nakryć serwetką i pozostawić do wyrośnięcia w ciepłym miejscu. Można również rozwałkować ciasto na stolnicy, mocno podsypując mąką i wycinać szklanką pączki, a potem zostawić do wyrośnięcia. Pączki nadziewałam przed smażeniem, ale można również po szprycą do dekoracji z długą końcówką.

Smażyć w głębokim tłuszczu z obu stron na złoty kolor. Po wyjęciu osączyć z tłuszczu, posypać cukrem pudrem lub polać lukrem. Z przepisu wyszło mi 26 dużych pączków.

Smacznego;)