Jeszcze przed świętami weszłam w posiadanie mrożonego królika i coś trzeba było z nim zrobić;) Postanowiłam trochę przewertować moje książki kucharskie i oto jest. Pyszny, kruchy, po prostu rozpływa się w ustach. A do tego ta duszona cebulka. Przygotowanie dania trochę czasu zajmuje, ale naprawdę warto. Przepis pochodzi z książki "Kuchnia polska" Ewy Aszkiewicz, ale zamieszczam go z moimi zmianami.
Składniki:
- 1 kg mięsa z królika podzielonego na części
- 3 cebule
- 5 ziaren ziela angielskiego
- 5 ziaren czarnego pieprzu
- mielony biały pieprz
- oliwa
- 0,5 l rosołu(może być z kostki)
Oczyszczone mięso wycieramy ściereczką obficie skropioną octem, nacieramy solą i oprószamy białym pieprzem. Na spód brytfanny wlewamy 2 łyżki oliwy, rozkładamy porcje mięsa, wierzch polewamy oliwą i wstawiamy do nagrzanego do temp. 160 stopni C piekarnika. Gdy mięso zacznie się rumienić posypujemy je pokrojoną w cienkie piórka cebulą, podlewamy rosołem, przykrywamy, wstawiamy z powrotem do piekarnika i dusimy do miękkości(trwa to około 1-1,5 h w zależności od piekarnika). Podajemy z ziemniakami i sałatą ze śmietaną.
Smacznego;)
2 komentarze:
ciekawa jestem smaku tego królika
Tez jestem wielka fanka krolika ;))
Prześlij komentarz