Nic tak nie rozgrzewa w zimny dzień jak talerz gorącej i pysznej zupy, a zwłaszcza zupy pachnącej curry i pomidorami. Danie jest szybkie w przygotowaniu i stanowi smaczną odmianę po zwykłej pomidorówce. W dodatku zupka jest bardzo pożywna, sycąca i idealnie rozpędza szarość jesiennego popołudnia;) Przepis znalazłam w gazecie "Moje gotowanie" nr 10/2011 i podaję go już z podwojoną ilością składników.
Składniki:
- 6 łyżek oliwy
- 2 duże czerwone cebule
- 2 duże marchewki
- 2 ząbki czosnku
- 2 łyżeczki curry w proszku
- 30 dag czerwonej soczewicy(ja wsypałam całe opakowanie, które miało 350 g)
- 2 puszki pomidorów bez skóry(dałam już pokrojone i z dodatkiem ziół)
- 2,5 litra bulionu(może być z kostki)
- sól, pieprz
Cebulę drobno pokroić, a marchewkę pociąć w talarki. W garnku rozgrzać oliwę i zeszklić na niej cebulę. Potem dodać marchewkę, chwilę ją podsmażać, a następnie dodać posiekany czosnek i curry. Wszystko zamieszać i przez około minutę razem przesmażać. Po tym czasie wsypujemy soczewicę, pomidory i zalewamy bulionem. Całość zagotowujemy i na małym ogniu trzymamy przez 20-30 minut. Na koniec doprawiamy solą i świeżo mielonym pieprzem.
Smacznego;)